Na ten kwartał banki mogły uruchomić akcję kredytową w wysokości 230 milionów złotych. Rząd na dopłaty do oprocentowania tych kredytówprzeznaczył 10 milionów złotych. Ale wszystko co dobre szybko się skończyło. – Pula, która została zarezerwowana na pierwszy kwartał została rozdysponowana – mówi wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke.
Oznacza to, że rolnicy, którzy na teraz zaplanowali inwestycję mają spory problem. – Mam wygrany przetarg w Agencji Nieruchomości Rolnych na zakup ziemi i nie wiem, czy brać kredyt komercyjny czy czekać na kolejne limity w bankach. A sprawa robi się pilna gdyż ANR chce finalizować transakcję – relacjonuje rolnik Piotr Iwaniuk.
Sprawa nagli tym bardziej, że każdy rolnik przed przetargiem wpłaca na konta Agencji wadium, które jeżeli transakcja nie dojdzie do skutku może stracić. Niestety banki nie otrzymają żadnych nowych limitów dopóki Sejm nie zatwierdzi, a prezydent nie podpisze ustawy budżetowej na ten rok. Nie oznacza to jednak, że limity zniknęły już we wszystkich bankach – trzeba tylko szukać – radzi Agencja Restrukturyzacji.
– W niektórych bankach limit mógł się wcześniej wyczerpać. To zależy jak banki udzielają tych kredytów. Jeżeli mają duże zapotrzebowanie to wiadomo, że szybciej wyczerpują limity – tłumaczy Beata Andrzejewska z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Agencja współpracującym z nimi bankom limitów na ten kwartał udzieliła 17 stycznia. Nie jest jednak wykluczone, co zresztą często sygnalizują rolnicy, że w niektórych bankach limitów nie było od początku roku. Tylko, że z taki sytuacji powinny się tłumaczyć już same banki. – My przekazujemy limity do centrali banków, a centrale przekazują do swoich oddziałów i to one są odpowiedzialne za przepływ tych limitów – wyjaśnia Beata Andrzejewska z ARiMR.
Tymczasem ministerstwo rolnictwa obiecuje, że w trakcie toczonych obecnie prac parlamentarnych będzie starał się zwiększyć limit środków na kredyty preferencyjne tak, aby dla nikogo ich nie zabrakło. – Intencją ministerstwa rolnictwa jest, aby zwiększyć pulę środków na dopłaty do kredytów inwestycyjnych na poziomie do jednego miliarda złotych – informuje wiceminister rolnictwa Kazimierz Plocke.
Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa dopłaca do 12 różnych kredytów preferencyjnych, których na terenie całego kraju udziela 7 banków. Najczęściej ich oprocentowanie wynosi zaledwie 2 proc.
Źródło: TVP.INFO