Europejski Bank Inwestycyjny udziela przedsiębiorcom kredytów na preferencyjnych warunkach. Aby z nich skorzystać nie trzeba wysyłać dokumentów do Brukseli, wystarczy udać się do mBanku lub MultiBanku.
Europejski Bank Inwestycyjny to instytucja finansowa, której akcjonariuszami są państwa należące do Unii Europejskiej. Bank pozyskuje środki na rynkach kapitałowych i pożycza je podmiotom zarówno publicznym, jak i prywatnym, naliczając przy tym niskie stopy procentowe. Wspiera w ten sposób m.in. małe i średnie firmy działające w sektorze przemysłu i usług, a także projekty mające na celu ochronę środowiska i oszczędzanie energii.
– W tym roku EBI chce pożyczyć Polakom 5,5 mld euro. To rekordowo wysoka kwota, wyższa o ponad miliard euro od ubiegłorocznej. Część tych pieniędzy trafi zapewne do klientów firmowych mBanku i MultiBanku. W ramach podpisanej niedawno umowy zyskaliśmy bowiem możliwość udzielania kredytów finansowanych ze środków unijnych, gwarantujących klientom preferencyjne warunki cenowe – mówi Piotr Grala, ekspert mBanku i MultiBanku ds. kredytów zabezpieczonych dla firm. – W praktyce współpraca z EBI oznacza oprocentowanie kredytu niższe o 0,4 p.p., co przy kwocie finansowania wynoszącej nawet 12,5 mln euro (na taką kwotę mBank i MultiBank może udzielić pożyczki w ramach EBI) oznacza znaczące oszczędności – dodaje Piotr Grala.
O kredyt z EBI mogą ubiegać się osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą, przedstawiciele wolnych zawodów (np. lekarze, prawnicy, biegli rewidenci, architekci, rzecznicy patentowi, rzeczoznawcy czy tłumacze przysięgli), a także spółki osobowe i kapitałowe, w których zatrudnionych jest mniej niż 250 osób.
– Procedura ubiegania się o kredyt w ramach linii EBI nie odbiega od standardowego procesu obowiązującego dziś w mBanku i MultiBanku. Jedyną różnicą jest konieczność podpisania oświadczenia o zapoznaniu się z zasadami finansowania projektów środkami linii EBI – mówi Piotr Grala. – Uzyskane w ten sposób pieniądze firma może wydać na finansowanie projektów inwestycyjnych, np. na zakup środków trwałych, pokrycie zobowiązań wynikających z bieżącego cyklu produkcyjnego lub finansowanie działalności badawczo–rozwojowej – dodaje ekspert mBanku i MultiBanku.
Źródło: BRE Bank